Idąc na ten film myślałem, że obejrze porządny thriller, ale ten nie zrobił na mnie wrażenia. Uważam, że klimat filmu jest niesamowity, jednak szkoda, że to tylko klimat. Uważam, że BEZSENNOSĆ jest zrobiona zbyt delikatnie.

I "Fargo" i "Bezsenność" mają coś podobnego w klimacie. Sennie i powoli rozwijająca się akcja, bez technicznych fajerwerków i pościgów policjantów ale za to z kilkoma scenami i obrazami, które wyróżniają je z dziesiątków podobnych do siebie sieczkowatych kryminałów.
Dla mnie świetne.

fajny film w caloksztalcie, lecz momentami na nim przysypialam, bo akcja dziala sie zbyt wolno. mimo to, oryginalnie wymyslony tytul po ktorym nikt przed obejzeniem filmu chyba nie moglby sie spodziewac, ze chodzi o morderstwo.

Ogólnie film jest dobry, obsada,efekty itp, szkoda tylko ze akcja tak powoli sie rozgrywa. Zwiastun filmu zapowiadał,że bedzie ciekawie,ale po jego obejrzeniu troche sie rozczarowałam. Nie polecam filmu osób gustujących w szybkiej akcji.

Film nawet niezły, ale jak dla mnie monotonny. Zupełnie nie trzymał w napięciu.

Szlam na Bezsennosc z fantastycznym nastawieniem. Duzo dobrego sie naczytalam, a reklama byla znakomita (caly czas chodzi mi po glowie szept: "nie mozesz spac? Wyspisz sie po smierci...").
Ale na tejze wlasnie reklamie koncza sie moje zachwyty nad "Insomnia". W przeciwienstwie do Ala Pacino nie dosc, ze nie mialam...

nie powala na kolana ale oglada sie bardzo przyjemnie. swietne role pacino i williamsa. typowa kryminalna historyjka jest tylko pretekstem do pokazania rozdarcia glownego bohatera. koncowka jest moze zbyt hollywoodzka ale ogolnie mozna polecic kazdemu milosnikowi dobrego, niesztampowego amerykanskiego kina. zaluje...

Wielkie kino w najczystszej postaci!!! Tym filmem Nolan potwierdza że "Memento" nie było przypadkiem... oto narodził się nam nowy mistrz kina! "Bezsenność" zaczyna się jak typowy policyjny thriller o pogoni za seryjnym mordercą... Szybko jednak "porzuca" kryminalną intrygę na rzecz, zaskakująco głębokiej, wiwisekcji...

No dokładnie!!! Żeby na filmie zatytułowanym "Bezsenność" trzeba było walczyć o to żeby nie usnąć momentami to jest to delikatnie mówiać ździebko ironiczne ;). Pierwszy raz widziałem film reklamowany za pomocą witryny internetowej w taki sposób ( www.bezsennosc.com.pl jak ktoś nie był)
i oczekiwałem naprawdę czegoś...

Podobał mi się jedynie motyw okresu polarnego na Alasce. Podobała mi sie kreacja Pacino, Williamsa, ale najbardziej Swank. Po za tym film był nijaki. Nic więcej napisać nie moge, iż krytykuje się jedynie dobre filmy.

Jedynem motywem, który mi si podobał był okres polarny na Alasce. Podobała mi się kreacja Pacino i Wllliamsa, ale najlepiej zagrała Swank. Nie potrafie nic więcej o filmie powiedzieć, iż był on całkowicie nijaki. Krytykuje się jedynie dobre filmy.

Cóż powiem to wprost: "Bezsenność" to nie był ciekawy film. Nie pomógł udział wybitnych aktorów: świetnego Pacino i charakterystycznego Williamsa. Po prostu nie mieli pola do popisu... Swank nie istniała. Zawiódł także reżyser, o którym słyszałem tyle dobrego...

Po prostu zasypiałem na pokazie... Fabuła była chyba...

Gdy obejrzałem Memento uznałem Nolana za objawienie w kinie. Teraz po Bezsennosci wiem ze sie nie pomyliłem. To znakomity thriller filozoficzny z niepokojacym klimatem, fascynujacymi zdjeciami i niezapomnianą kreacja Ala Pacino. To film, który pobudza do myslenia i na długo zostaje wyryty w naszej duszy. Nolan pokazał...

Jej, jest to chyba pierwsza recenzja "Bezsennosci", w ktorej autor wspomnial o beznadziejnej sztampowej koncowce... Gratuluje...

Zawiodłem się, nie tego spodziewałem się po tak dobrych aktorach i twórcy "Memento". Nie polecam - podobne filmy lecą na POLSACIE w nocy. Jedynie rola Pacino ratuje "Bezsenność" - przyznaję, zagrał świetnie. Ogólnie oceniam na 6/10 ale to mocna naciągana nota.

Ale tandeta..jest tyle lepszych filmów że nie warto po niego sięgać.Thriller?? a kiedy ten film trzyma w napięciu???

Film niezły. Wersja norweska jednak lepsza. Stellan Skarsgard
aktor znany między innymi z "Ronina" i "Good Will Hunting" ) roli policjanta nadał zdecydowanie więcej negatywnych cech czego u Ala Pacino trochę brak, wydaje się zmęczony i stary co jest odstępstwem od pierwowzoru.
Scena w mgle również jest lepsza w...

Film był typową produkcją amerykańską ostatnich lat.
Korzystał z wielu schematów. Przykładowo rozmowy policjanta z mordercą i telefony tego ostaniego nie są niczym nowym. (np. "Gorączka" - ale tam wyszło to o WIELE lepiej).
Nowości to białe noce i bezsenność. Ale poza tym, że przedstawienie tych elementów opóżnia...

Ciekawy, bardzo podobała mi się rozgrywka międy głównymi postaciami ( duża zasługa aktorów).Niestety niesamowicie wkurzyło mnie zakończenie. Nieco tandetne i ckliwe i tak bardzo do przewidzenia.

Świetny film, polecam wszystkim wielbicielom Al Pacino