PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32616}

Bezsenność

Insomnia
7,2 86 135
ocen
7,2 10 1 86135
6,8 21
ocen krytyków
Bezsenność
powrót do forum filmu Bezsenność

Bez sensu, przeciez On gra same dobre role. Spodziewalem sie tez lepszego zakonczenia, ale film mogl sie podobac. Daje 8/10

ocenił(a) film na 6
BRYLANT_2

Proponuję obejrzeć "Zdjęcie w godzinę" i tą rolę Robina Williamsa. Same dobre?? Nie sądzę. Tego aktora raczej nie można zaszufladkować.

ocenił(a) film na 9
BRYLANT_2

To, że nie spodziewałbyś się, że taka osoba może być mordercą, świadczy tylko o dobrym wyborze przy obsadzaniu tej roli ;)

ocenił(a) film na 8
PachnacaGrzechem

No wlasnie ciagle myslalem ze to jest niemozliwe =] Mimo ze sam powiedzial ze zabil ta dziewczyne, myslalem ze mordercą jest ktos inny. W doslownie kazym filmie ktory z Nim widzialem gral zawsze takie pogodne i dobre role... Dlatego zupelnie mi nie pasowal do tej roli :) (mimo ze zagral calkiem przyzwoicie)

ocenił(a) film na 10
BRYLANT_2

Robin Williams fajnie zagrał, wogole to świetny film (;

ocenił(a) film na 8
next_2

Polecam również film "Tajny agent". Sama produkcja może nie za genialna ale rola Williamsa jako psychopatycznego konstruktora bomb cudowna

BRYLANT_2

Według mnie świetnie tu pasował właśnie Robin Williams. Większość nie zrównoważonych morderców wyglądała na zwykłych nawet nieco nieśmiałych ludzi. Przykład sadystycznego seryjnego mordercy Alberta Fisha któremu pewni ludzie odważyli się dać pod opiekę córkę bo wyglądał na miłego starszego pana.

ocenił(a) film na 10
BRYLANT_2

Właśnie z sensem :) Taki miły starszy pan, a taka menda...

White_Testarossa

Brylant : Robin Williams przez to, że jest komikiem i utożsamia się go z takimi "głupimi", śmiesznymi rolami, był świetnym wyborem do tej roli. Właśnie to uderzenie zdziwnienia i świetna ( wbrew pozorom ) gra Robina Williamsa oraz ( a jakże by inaczej ;) ) Al'a Pacino sprawiło, że ten film zapadł mi w pamięć...

BRYLANT_2

Sęk w tym, że Williams mimo niezwykłego potencjału komediowego, znakomicie wcielił się w rolę zabójcy. Też wolałabym, żeby gral zawsze bohaterów pozytywnych, bo do takich lepiej pasuje. Jednak chcąc się rozwijać, przyjął to wyzwanie i bardzo dobrze mu sprostał. Jego morderca nie jest psychopatycznym świrem, a przynajmniej nietypowym... Nie sądzicie, że scena przesłuchania na komisariacie to majstersztyk? Każdy ruch, najdrobniejszy gest i ton głosu idealnie komponują się z tą postacią.

ocenił(a) film na 10
No_5

Nie zawsze gra jakiś tam śmiechowych przygłupków... Fantastycznie zagrał lekarza, który wiedział, iż pacjentów można leczyć dobrym humorem, lub pewnego maniaka z zakładu fotograficznego. To jest aktor, który może zagrać wszystko (moze oprócz Rambo i szklanej pułapki...;)

White_Testarossa

To własnie bylo super zaskoczenie dla widza. On w roli mordercy?? Nie. Po za tym zagrał dobrze, wiec uznaje że to byla dobra decyzja

ocenił(a) film na 7
BRYLANT_2

Bardzo dobrze sobie poradził z tą kreacją. Williams nie daje się zaszufladkować, a w "Bezsenności" pokazał, że zagrać drania też potrafi. I robi to przekonująco.

ocenił(a) film na 9
BRYLANT_2

Też mnie to zdziwiło, ale ... jednak to zagrało. Morderca próbuje zrobić z siebie dobrego człowieka (zrzuca winę cały czas na innych), a Robin Williams wygląda właśnie jak taki dobry człowiek. IMHO ten dobór aktora do roli jest bardzo pomysłowy.

ocenił(a) film na 8
BRYLANT_2

a ja ci polecam, z serii Robin Williams is bad guy - "Death to Smoochy" :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones